piątek, 4 marca 2011

słoik na myśli #52

piątek #52:
nie rób nic przez dwie minutyluksusowy koncept?
pomyślcie ile minut codziennie przelatuje wam przez palce. bo telewizor, bo gry na facebooku, bo bo bo...
czy dwie minuty nicnierobienia to zbytek czy nieodzowna higiena duszy?

~ ~ ~ instrukcja obsługi ~ ~ ~
na stronie "nie rób nic przez dwie minuty" dobrze jest włączyć dźwięk.
i po prostu się zrelaksować.
nie dotykając klawiatury czy myszki.

i jak było?
trudne czy łatwe? strata czasu czy dobry pomysł?
czy myśli cię zaatakowały czy udało się odetchnąć?
czy możesz/potrafisz pozwolić sobie na dwie minuty ze sobą?
czy to dużo czy mało?

a co słychać w świecie Superwomen?
piękne ujęcie Kardamonowej:
i siłaczka 2:16:
i jeszcze kilka ulubionych chwil Cynki. koniecznie zobaczcie więcej.




3 komentarze:

Gallery from the soul pisze...

To świetna rzecz móc usiedzieć dwie minuty... kiedys mnisi pustyni radzili zapracowanym , którzy przychodzili do nich po radę zeby usiaść w swoim pokoju godzinę, bez ksiązki, bez zwracania myśli, i obserwowac dokad wedruja... taki czas pokazuje prawde o przywiazaniach, ale i pomaga znalezc kontakt z soba prawdziwym. Niestety dla mnie dwie minuty to duzo... ale fajna twoja propozycja, moze kiedys sie uda :) pozdrawiam

kasia | szkieuka pisze...

a im czlowiek starszy, tym mocniej dociera do niego swiadomosc tych mijajacych minut, przebumelowanych na malo znaczace bzdurki... i narasta jednoczesnie przymus zapisywania, utrwalania wazniejszych chwil, tekstowo i graficznie, bo co bedzie, jak sie zapomni?
Nie bedziemy jednak sie przygnebiac, bo jest i druga strona - wewnetrzny przymus utrwalania motywuje nas przeciez do tworzenia mnostwa pieknych prac :)

druga szesnaście pisze...

ależ ciekawe wasze myśli.

Gallery ~ święta prawda z tym, że taki czas pokazuje prawdę o przywiązaniach. też to odkryłam w ciągu tych dwóch minut.
i zastanawiam się czy sobie raz na jakiś czas nie aplikować takiego ćwiczenia. dla duszy. ;)

Kasiu ~ przygnębiać się nie będziemy, słusznie! przymus pielęgnować za to trzeba. :)