piątek #54:
"Przestań liczyć kredki, zacznij rysować."
/Mark Scharenbroich/
"Tata (...) raz nawet kupił mi duże pudełko pasteli.
Tak bardzo sobie żałowałam tych wspaniałych pasteli, tak oszczędnie ich używałam, że zmieniły się w drobny pył, wymieszały ze sobą, a ich mieszanina nabrała smutnego szarego koloru, jak popiół w wygaszonym piecu.
Pastele, które się rozsypały, zanim zostały użyte."
/Alona Frankel/
ile z nas ma w swoich szufladach/szafkach/pudełkach materiały i dodatki, których nam wiecznie szkoda? co nas powstrzymuje? na co właściwie czekamy?
w tym tygodniu spróbujcie użyć właśnie czegoś takiego.
i spójrzcie jak Konstancja8 pięknie "przewidziała" ten Słoik. ;)
a tydzień temu spojrzałyśmy na dłonie ~ ~ ~
Kardamonowa:
Majka:
Urtica:
2:16:
7 komentarzy:
Ojej! To całkiem jak z moimi pisakami - tato w czasach kryzysu przywiózł mi z Austrii piękny 30-kolorowy komplet, a ja je tak oszczędzałam, że wyschły, zanim zrobiłam z nich użytek... Bardzo mnie to zasmuciło, kiedy odkryłam, co się stało. Teraz staram się w taki sposób nie oszczędzać :)
oj, ja mam takich rzeczy całe pokłady, prawdziwy Scrooge ze mnie ... po takiej mobilizacji chyba się skuszę wyciągnąć coś jeszcze i chyba już wiem co to będzie :)
o jaaa jakbym czytała o sobie. Też mam niestety złe nawyki oszczędzania, czas to zmienić. Przytoczone cytaty trafiają w sedno. Dziękuję :)
Walczę z oszczędzactwem- ciachnęłam lekuchno (ale się starałam jednak:-)) wczoraj nabyte papiery!:-)
http://manualnik.blogspot.com/2011/03/walcze.html
Zaszalałam! Dzięki za mobilizację :)
http://malahabka.blogspot.com/2011/03/potwornie-dobra-zabawa.html
takiej mobilizacji było mi trzeba
http://retrodrobiazgi.blogspot.com/2011/03/czas-ucieka-nie-czekaj.html
http://kolorowyptak.blogspot.com/2011/08/imagine.html
dziękuję za naprowadzenie 2:16 :*
Prześlij komentarz