poniedziałek, 7 marca 2011

Fortepian

 Dzisiaj proponuję Wam zmierzenie się z klasyką kina kręconego przez kobiety...
dla mnie film szczególny, bo to mój początek przyjaźni z kinem...
 
źródło: filmweb
na prace inspirowane Fortepianem czekam do 20 marca pod adresem: tymonsyl@gazeta.pl

4 komentarze:

druga szesnaście pisze...

uwielbiam Fortepian.
oczywiście. :)
a jaki piękny plakat znalazłaś. nigdy wcześniej go nie widziałam.

angel pisze...

Oo, ja też kocham fortepian:)

tymonsyl pisze...

2:16 plakat wspaniały, z pięknych czasów, gdzie dystrybutorom się chciało/opłacało... ech...

Gallery from the soul pisze...

widziałam ten film kilka razy , za każdym razem te same emocje, a muzyka... ummm