czwartek, 31 stycznia 2013

odrabiamy lekcję

uwielbiamy robić wszytskie "to samo" 
- zazwyczaj wychodzi każdej "coś innego"
i wtedy jesteśmy zachwycone nawzajem naszymi interpretacjami

...na fali tych zachwytów, w tym roku
rozwiążemy sobie trochę ćwiczeń
takie nasze "prace domowe" do odrobienia

 nasze pierwsze zadnie wygląda tak:

Cynka

Tymonsyl 

Druga.Szesnaście

Urtica




...a dla nadgorliwych było jeszcze dodatkowe zadnie
coś co lubimy: goła pani

Cynka

Druga.Szesnaście

Urtica

kolejną pracę domową mamy do odrobienia w lutym

7 komentarzy:

tymonsyl pisze...

o, tak, zawsze czekam na ten moment kiedy "to samo" jest tak cudnie inne!!!nie zawiodłam się i tym razem:-) jeszcze raz Marto dziękuję za agendę, a losowi, za to, że dał nam możliwość stworzenia tej kawiarni:-)

Zuza pisze...

Ależ to fajne :)

cynka- Ewa Mrozowska pisze...

ALE SUPER!!! czekałam na to co Wy zrobiłyście:D
Marto dzięki!!!

Brunetka pisze...

Jesteście boskie w tym, co robicie! Baza ta sama, a efekt końcowy za każdym razem tak inny :)

Eliza Trojanowska pisze...

uwielbiam te nasze eksperymenty. :)

Urtiko, cudne rysowanie w tej ostatniej pracy!

Montażownia.pl pisze...

coś co lubimy...też - przechodząc obok,zajrzeliśmy przez szybę do kawiarni i... zobaczyliśmy trzy ciekawe prace. Dla rozgrzewki... postawiliśmy sobie zadanie skomentować je maksymalnie trzema wyrazami.
Cynka - "prowokacja"
Druga szesnaście - "czas nie istnieje"
Urtica - "BIOchemia"
...oczywiście nasz komentarz obarczony jest wpływami genu SRY. -)

urtica pisze...

ja poproszę o więcej komentarzy obarczonych tym genem:)