niedziela, 31 lipca 2011

piątek, 22 lipca 2011

słoik na myśli #72

piątek #72:
co zrobić kiedy życie boli?
troskliwie przykleić plasterek
{widok z Pragi znaleziony tutaj}

albo ubarwić sobie bolesną prozę życia według kursu znalezionego na The Pink Couch

a Kardamonowa przesadza. i bardzo dobrze. :) {więcej}

czwartek, 21 lipca 2011

z wielką przyjemnością

{to piękne zdjęcie jest rąk i oka Michelle}

z wielką przyjemnością donoszę, że nasze Pudełko już na północy Polski (obecnie u Artnovej).
wielki oklaski dla miłych pań, które tak sprawnie i zwinnie ostatnio się sprawiały.
oby tak dalej. zwłaszcza, że finał już tuż tuż (zostało tylko 6 osób!)...
a w finale miła niespodzianka... :)

dziękuję za wszystkie linki i zdjęcia, które mi wysyłacie. zebrało się ich trochę, więc dzisiaj pierwsza porcja, a w przyszłym tygodniu ciąg dalszy.

na początek cudny tryptyk Berberis:

i jej wkład:
kto wypatrzy włożone przez siebie kawałeczki, które tak pięknie skomponowała Cynka?:
która włożyła do Pudełka:
Kirke Kasia wybrała:
i dodała od siebie:
a Wikkori włożyła od siebie:
* * * ciąg dalszy nastąpi * * *

wtorek, 19 lipca 2011

powstały

przypadkowo

kolaże tylko na chwilę...


i jeszcze jeden. ze spotkania W Oparach Absurdu.

zdjęcie autorstwa Agnieszki-Anny. ciasto Czekoczynki. zakrętka od kleju 2:16. ;)


Urtica

mój jeszcze jeden,

utworzył się w czasie spotkania pewnego, kiedy czas było się rozstać:

/Miszelko dziękuję, za fotki:)/


praca zbiorowa
/to na innym spotkaniu Bardzo Towarzyskim z udziałem


Martyny


Michelle

2:16


za oczy otwarte, czujność i wrażliwość

dziękuję!

i jakby co, to skrzynka ciągle otwrta :)

niedziela, 17 lipca 2011

...kobiety i księżyc - pełnia siódma...

...w komentarzach pod jedną z pierwszych pełni Cynka napisała: "niesamowite jak księżyc na Was działa!!!" - zapamiętałam sobie to zdanie dokładnie, bo tak właśnie czuję się oglądając każdą kolejną Waszą pracę
zobaczcie same:

Tymonsyl

MamamiMelisa


Habka

Finn





Druga.Szesnaście

Belladonna

Dziewczyny! tworzycie prawdziwe cuda pod magicznym wpływem księżyca!
Cudownie, że wracacie także do wcześniejszych tematów - zachęcam Was do dzielenia się w naszej kawiarni wszystkimi księżycowymi pracami.
następna pełnia 13 sierpnia - jednak pamiętajcie, że w Collage Caffe nie ma na sztywnych ram czasowych!

...a tymczasem rozpoczął się kolejny księżycowy miesiąc - co ze sobą przyniesie?

chciałabym porozmyślać nad tematem kobiet wyklętych, tych, które szły pod prąd, które były sobą nawet gdy nie wypadało, które miały odwagę:
Ewa zerwała jabłko,
czarownice warzyły miłosne napoje,
sufrażystki domagały się praw wyborczych.
bohaterki czy wariatki?
warte stosu czy pomników?
ile im zawdzięczamy?
czy mamy w sobie coś z wiedźmy-feministki?

zapraszam na sabat:)
urticam@wp.pl

piątek, 15 lipca 2011

słoik na myśli #71

piątek #71:
x x x x x x x x
czyli pochwała przesady



tutaj możecie znaleźć tekst śpiewany przez Carlę Bruni.
jest też guziczek z tłumaczeniem. :)


myśl #70 w interpretacji Kardamonowej {więcej}:

środa, 13 lipca 2011

Motyla

kto z rąk swoich jeszcze nie wypuścił?

można to jeszcze zrobić - Miszelka czeka do 18-tego

o całym projekcie przeczytacie dokładnie TUTAJ

a to motyl mój...