poniedziałek, 13 czerwca 2011

gdzie podziewa się Pudełko?!

do wszystkich tracących nadzieję: JEST!
i co najważniejsze - wznowiło podróż.
sytuacja zrobiła się co najmniej delikatna. od końca marca do połowy maja(tak!!!) Pudełko próbowało dotrzeć drogą pocztową do Miraq. a wysłanie go w dalszą drogę zajęło jeszcze kilka tygodni... :(
w tej chwili powinno już być w rękach Berberis. Poznanianki, sprawcie się dzielnie! ;)

* WIELKA OGROMNA PROŚBA *
proszę, pamiętajcie o wszystkich osobach nadal czekających na Pudełko. jak również o tych, które do tej pory były w nie zaangażowane. tak po prostu: szanujmy się nawzajem.
oczywiście Poczta Polska nie zawsze bywa naszą ulubioną instytucją, ale samo wyjęcie i włożenie
kilku skrawków i przejście się pewnego dnia do okienka można załatwić w kilka dni. można?

i jeszcze jedno:
proszę, linkujcie (w naszej Caffe lub w mailu do mnie [c_queen@o2.pl]) jeśli pokazujecie coś pięknego związanego z naszym projektem. nie jestem fizycznie w stanie śledzić wszystkich 37 blogów, a to tak ogromna przyjemność pokazywać waszą kolażowo-pudełkową twórczość. :)

dzisiaj na łamach zagoszczą cztery panie M.

pierwsza smakowitość, która wyłoniła się z Pudełka, powstała u Mamami:
3 razy cudeńka Malflu:


Uniwers(alna) praca Majki:
która powstała z takich oto elementów:
a to wkład Majki:
co sobie wybrała Miraq:
i co włożyła od siebie:

5 komentarzy:

Tores- pisze...

O, jakie dobre wieści! Już myślałam, że pudełko nam zaginęło całkiem, a tu jest szansa, że dotrze i do Szczecina w końcu :)

Karmeleiro pisze...

o ja również cieszę się z wieści pudełkowych! i czekam, czekam aż nad morze trafi :) a prace dziewczyny zrobiły świetne!!

urtica pisze...

kolejne piękne prace wyczarowane z pudełka!

...wyliczyłam sobie optymistycznie, ze pudełko dotrze do mnie mniej więcej w marcu 2011 roku
...
nie będę już wyliczała kolejnego terminu tylko cierpliwie poczekam...
...
choć trudno bardzo o cierpliwość, gdy czeka się na TO magiczne pudełko!

WiKKori pisze...

Oj to prawda. Puściłam pudełko w droge najszybciej jak mogłam. Dopiero dziś pochwaliłam się na blogu, a sam collage mam zamiar popełnić na dniach...
Na swoim blogu mogę się ociągać, ile wlezie, ale wymianka to pewna umowa społeczna - dotrzymujmy terminów!

druga szesnaście pisze...

otóż to. WiKKori - święte słowa!
a Pudełko już w Poznaniu. :)