wtorek, 3 maja 2011

...uśmiechu...

...życzę wszystkim, którzy po weekendowym lenistwie wracają do pracy...
a żeby było trochę łatwiej, wrzucam coś, czym można się podładować...
...ten głos, ten pan, to miejsce i te buty, mhmm...

9 komentarzy:

cynka- Ewa Mrozowska pisze...

Kochana- takie ścieżki i u mnie- zobaczysz:D

-dzięki!

druga szesnaście pisze...

no, dobra. udało ci się.
a już myślałam, że nic dla mnie dzisiaj nie zadziała.

Cynko, a zrobimy po twoich ścieżkach taką ładną procesję jak w finale filmiku? ;)

urtica pisze...

...bardzo ładna piosenka...
są takie chwile...dla których się żyje

Aurora pisze...

extra ta caffe!

molla pisze...

och, dziękuję

tymonsyl pisze...

to mam brać sukienkę, czy akordeon? :-)
moc serdeczności dla każdego przy stoliku:*

cynka- Ewa Mrozowska pisze...

i sukienkę i akordeon- będzie z procesją ;D

finnabair pisze...

oj to ja bębenek pakuję...

druga szesnaście pisze...

a ja parasol ze wstążeczkami. :)