w tym miesiącu na stolikach kładziemy kolejną gazetę.
najpierw grzecznie czytamy (bo jest co), a potem chwytamy za nożyczki i przycinamy pędy styczniowego numeru "Bluszczu"?
czy ktoś chciałby się przyłączyć? zapraszamy. :){źródło}
a skoro mowa o przeglądzie prasy -
Huma dołączyła do napadu na "Panią":
11 komentarzy:
za namiary na źródło niesamowite-dziękuję :)
zaraz lecę do kiosku!!!
a wczoraj stałam przed ścianą gazet i się zastanawiałam kiedy i co będziemy cięły:))...dzisiaj poleciałam drugi raz i zakupiłam już:)
Z przyjemnością dosiadlabym sie do stolika, tylko nie wiem w jaki sposóób pokazać dzielo swe :) Na moim blogu i tu link czy w inny magiczny sposób :)
pozdrawiam
greglis
a mi jakiś beszczel wykupił Bluszcz we wszystkich pobliskich kioskach!
A ja już sobie PANIą kupiłam styczniową i się wkurzyłam, że niewiele w niej jest fajnych obrazków ;) No nic - poczytam co innego w takim razie.
niezbyt udane pierwsze (ale nie ostatnie!) podejście: http://martynabeaux.blogspot.com/2011/01/bluszcz.html
http://kardamonowa.blox.pl/2011/01/Przycinka-Bluszczu.html
jeszcze walczę: http://martynabeaux.blogspot.com/2011/01/dalej-walcze.html
Ja narazie tylko podziwiałam wasze prace ale postanowiłam się wkońcu zmierzyć z zadaniem na forum, zapraszam do moich wycinków z lutowego zwierciadła http://www.artbreak.com/work/show/406974-zna-moje-sekrety-gallery-from-the-soul
Pozdrawiam serdecznie
ja w sprawie zwierciadła lutowego gdzie można go podlinkować, bo jak klikam na ikonkę z boku to właśnie ten post mi się pojawia ;-)
Prześlij komentarz