piątek #45:
na mieście mówią, że najlepsze pomysły podobno rodzą się w wannie... :)
w tym tygodniu podjęłyście wyzwanie i stawiłyście czoła nielubianym kolorom {#44}.
efekty niezwykłe.
wnioski?
nie taki kolor straszny... ;)
Habka:
Kasia:Martyna:
Mrouh:
i jeszcze - - -
- - - co mówią wasze lustra {#43}:
Urtica:
Coco.nut:
Huma:
5 komentarzy:
http://sthbylili.blogspot.com/2011/01/piana-i-all-about-lili.html
bardzo luźna interpreatcja cytatu i skromny powrót do scrapowania:)
http://kardamonowa.blox.pl/2011/01/Dzis-kapiesz-sie-nie-dla-mnie.html
http://cynkowepoletko.blogspot.com/2011/01/w-kapieli.html
moje z kąpieli ;D
Dołączam nieśmiało z wpisem wannowym :> http://mizioskrapy.blogspot.com/2011/11/odkrywam-nowe-lady-scrapowe.html
Dorzucam swoją magiczną wannę, kochana Eliza mnie zmotywowała :)
http://ja-majka.blogspot.com/2013/02/magia.html
Prześlij komentarz