środa, 28 listopada 2012

urodzinowa kawa z deserem

dzisiaj mamy wyjątkowy dzień.
mija kolejny rok kiedy wspólnie kolażujemy, pijemy kawę i herbatę, oglądamy razem obrazy i filmy, przyglądamy się pełni i wekujemy. ;)
bardzo lubimy też Gości i jest nam ogromnie miło, że chcecie do nas zaglądać.
dlatego w podziękowaniu przygotowałyśmy dla was cztery specjalne desery urodzinowe.
ale zanim sięgniecie po łyżeczki...........
w tym roku łączy się z nimi maleńkie wyzwanie - do 12 grudnia czekamy na wszystkich chętnych na słodkości - kto ma apetyt, proszę się zgłosić w komentarzach i ... napisać o czym według was rozmyśla pańcia z obrazka! :)
a jak wyglądają nasze urodzinowe dania?
w tym roku zorganizowałyśmy je kolorystycznie (można się deklarować co do faworyta) i (uprzedzając pytania) walizka niestety nie wchodzi w skład rozdawajki. ;)
w czerni i bieli:
niebieskości:
 brązowo:
i w czerwieniach:
serdecznie zapraszamy!!!

29 komentarzy:

Habka pisze...

Po pierwsze: to już dwa lata?!
Po drugie: To dopiero dwa lata?!
Z jednej strony mam wrażenie, że dopiero co świętowałyście pierwsze urodziny, a z drugiej, że jesteście z nami od zawsze :)
Dziękuję Wam za całą masę inspiracji, ciekawe wyzwania i życzę niekończącej się weny!
A co do pani na obrazku...Myślę, że ona rozważa stary kawiarniany problem: kawa czy herbata? :)
Sto lat!

Kasiu pisze...

jakże się cieszę, że trafiłam na Waszą stronę
dzięki niej zaczęłam się bawić, wycinać i przeklejać
dzięki niej mam frajdę i chęci
wszystkiego najlepszego :)

Piszę się na zestaw brązowy

O czym pani myśli? - zastanawia się, jaka przyszłość zapisana jest w fusach :)

Huma pisze...

Ona kombinuje nad kolejnym kawiarnianym wyzwaniem-inspiracją! :)

Sto lat pomysłów, marzeń, inspiracji, natychania i dzielenia się pasją z innymi!

Zestaw niebieski dla mnie, jakby co :*

Anna - Krulik pisze...

Seks, tak seks to jest to o czym ta Pani myśli :D
Czarno-biały zestaw jest super! a ja gratuluję dwóch lat!

mina juveler pisze...

gratuluję dwóch lat :) jestem z Wami dopiero od niedawna, ale może szczęście się do mnie uśmiechnie i brązowa walizka wpadnie w moje łapki:) (ewentualnie każda inna)
a pani myśli jak wykorzystać tę kawę, filiżankę lub łyżeczkę do kolejnej pracy :)

BRONKA pisze...

Pańcia myśli:

Wolała bym "maryśkę",
ale co ludzie powiedzą...;-D

Jak by cóś to uwielbiam błękity:-)

Jeszcze raz najlepszego
dla uroczych dwulatek :-))

Magda Wisiorek pisze...

Dziewczyny, fajnie że jesteście!
A pani z obrazka?
Achh... zobaczyłam go znowu dzisiaj... me serce zamarło... jest przecież taki idealny... ma w sobie zdecydowanie to coś, ten męski pierwiastek, którego tak brakuje mi na co dzień... Jest przecież niesamowity. Tak, dokładnie tak. Oczy, usta, postura, jego chód i to, jak patrzył na tę wystawę z wędkami... coś niesamowitego... Myślę o nim od tamtego zdarzenia nieustannie. Myślę i zastanawiam... eee... zastawiam się... zaraz, zaraz... to jest to... o czym to ja przed chwilą...? Ten zapach. Taki znajomy... Ależ! Tak! Przecież ja mam w dłoniach najwspanialszą ze wszystkich kaw. Cudowna! Idealna! Tak, to jest mój ideał!! Rzucam go, rzucam ich wszystkich, kawa to moja prawdziwa miłość. JEDYNA! Jak mi błogo...
P.S. ja wiem... ale późno już jest :) Pozdrawiam.

Magda Wisiorek pisze...

pe.es. pierwszy i trzeci, ooo tak :)

ankan pisze...

A ja myślę, że w jej głowie rodzi się myśl...

"Mmmm... jestem w raju, nawet mój mąż nie jest w stanie doprowadzić mnie do takiej ekstazy jak zapach świeżo parzonej kawy..." :)

Brązowy zestaw bardzo smaczny, oj bardzo :)



Boei pisze...

Gratulacje serdeczne, Dziewczyny!

Ona zastanawia się, dlaczego sama pije tę kawę, dlaczego JEGO jeszcze nie ma...

Na brązy się piszę;)

Pozdrawiam!

angel pisze...

Gratuluję i jeszcze stu latek życzę:)
A pańcia z obrazka tak naprawdę nie myśli, bo ona pije poranną kawę i jeszcze się nie obudziła. Zacznie myśleć po jej wypiciu:)

Ostatnio panuje u mnie błękit ale czarno biała wersja jest chyba ciekawsza. Więc 1 i 2:)
A najchętniej zgarnęłabym walizkę:)

Kardamonowa pisze...

Pani myśli sobie - czymże są dwa lata wobec wieczności... ;)
Wszystkiego twórczego z okazji Urodzin! Pamiętam Wasze początki. Lubię zaglądać. Bardzo cenię to, że nie jest to kawiarnia w stylu "ą", "ę". Będąc bardzo utalentowanymi kawiarkami, nie pogardzacie zwykłymi śmiertelnikami, że tak to ujmę. To się czuje i to się ceni. A z deserów wybieram niebieski, bo zabujałam się w konikach ;)

Zuza pisze...

"Już dwa lata mieszam tą kawę" myśli pani ;)
Zestaw numer 3 lub 1 są dla mnie najpiękniejsze.
Gratuluję dziewczyny urodzin i dziękuję wam za trud i setce jakie wkładacie w tę stronę. Zaglądam tu zawsze z największą przyjemnością, inspirujecie mnie i cieszycie moje oczy i duszę. Niech to trwa jak najdłużej :*

elpimpi pisze...

WOW! GRATULACJE 2 LATEK!!! EXTRA deserki!!! Cudne te brązy no i ten w czerni i bieli! A walizka - BOSKA!!! Też bym taką chciała!!! ;-) A o czym myśli pańcia? 'Jak dobrze, że są takie duże filiżanki...' ;-)

at-the-attic pisze...

gratuluje jubileuszu*

prosze o deser brazowy :) uroczy

Magda pisze...

Winszuje jubileuszu i kolejnych inspirujących lat życzę!

O czym mysli ta Pani?...Jest w kropce, a raczej kropkach, a po głowie tłucze się jej myśl..
" ojej, znowu namieszałam"


ja jestem amatorką brązów, więc gdyby się udało, proszę o 'czekoladki' z trzeciej walizki

Visell pisze...

Śledzę Waszego bloga i ciągle się zbieram, że wezmę udział w Wyzwaniach:)
Wszystkiego dobrego!

JaMajka pisze...

Ach brązowy!!! CUDO!!!
Pańcia z obrazka zastanawia się, czy wymieszała, bo wsypała 5 łyżeczek, a nie lubi słodkiej...
Życzę Wam wszystkiego najlepszego, nieustannego porywania inspiracjami rzesz Waszych wiernych fanek :*

Makówka- Agnieszka Sieńkowska pisze...

Pancia bliska stwierdzenia: "A jednak...spróbuję!"
Dziękuję Wam,dziewczęta, za to miejsce, za tony inspiracji, za klimat, za Wasze talenty. Wielu kolejnych lat tak miłych, a może... prawdziwego kawiarnianego wspólnego kolażowania w licznym gronie, choć jeden jedyny raz, gdzieś, kiedyś? :)
A na deser poproszę czerwienie :)

Monika Skrzypek pisze...

"Demmmit, znów kupił mi cebulową zamiast pieczarkowej" ;P

Pozdrawiam, pozdrawiam! :***

Michelle pisze...

Ależ gdzie tam, Pańcia myśli: Szybko wypiję, póki śpi - zaraz pora na karmienie :)

Gratulacje z powodu rocznicy!Sto lat, sto lat!
Jakby się los uśmiechnął, to niebieskości poproszę :)

BRONKA pisze...

Pańcia:
W tym kryzysie to już nawet mleczka nie dodają.....

Dana M. pisze...

Pańcia myśli: 'Herbata z malinami. Mmmm... tego mi było trzeba'.

A gdyby nadarzyła się okazja, w pierwszej kolejności te herbaciane poproszę :)

Majka - Karolina Majewska pisze...

Pańcia myśli do rymu: "Ach, te jego oczy...
...a może jeszcze dziś mnie zaskoczy?"
:) Sto lat! Sto lat!

taja.85 pisze...

Pani myśli sobie zapewne: "Pal licho kalorie. W taki zimowy dzień należy mi się czekolada."
A skoro już tak czekoladowo się zrobiło, to mnie najbardziej podoba się zestaw brązowy. Sto lat!

Mariolka... pisze...

Wszystkiego najlepszego z okazji 2 lat trwania bloga.
Jestem obserwatorem już jakiś czas, ale chyba niezbyt lubianym bo rzadko zostawiam komentarze:)
Po prostu lubie tutaj zajrzeć i pooglądać cudne prace pijąc kawkę:)
Pani rozmyśla o nadchodzących świętach i co by tu zrobić, żeby się nie narobić?Bo ten rok był bardzo zapracowany dla niej, ale na za rok to już w styczniu zaplanuje urlop od 20 grudnia i święta będą u niej...Tymczasem wymyśliła, że w tym roku w wigilię można pojechać do rodziców tam tylko trzeba będzie pomóc...a nie szykować szystko samej...W pierwsze święto do siostry i jej rodziny, a w drugie święto do brata i jego rodziny...Problem się rozwiązał...
Milszym dla mego oka jest czerwony kolor:)
Pozdrawiam:)

Agata Pinezkowa pisze...

Pani myśli tak: nie zostało tam nic w filiżance? bo oczy mi się kleją, a po siódmej kawie to mi one mogą wyjść z orbit!
wszystkiego najlepszego z okazji drugich urodzin! a Pinezce się podoba czerwona walizka. ale pewnie nic z tego nie będzie, bo Pinezka nie ma szczęścia w losowaniach :)

Unknown pisze...

Sto lat :)) i jeszcze dłużej
Gratuluję inspirujących tematów i życzę następnych :)

A pańcia sobie myśli : Czas na zmiany :)

timboctou pisze...

w kawiarnianym półmroku stworzyłam swój pierwszy kolaż i absolutnie straciłam głowę :)
Sto lat Dziewczyny!

Pani słuchając piosenki Elli Fitzgerald - Black Coffee myśli: moja dusza jest czarna :)