piątek, 11 maja 2012

słoik na myśli #114

piątek #114:
łapacz łez
tego rodzaju buteleczki znane były już w starożytności. ta na zdjęciu pochodzi z epoki wiktoriańskiej. damy nosiły takie buteleczki na szyi i zbierały do nich swoje łzy.

{nie znalazłam niestety polskich artykułów na temat tych przedmiotów. po angielsku można poczytać TU i TU.}

w Słoiku #113 Javier rzucał szkłem. ciekawe czy po sobie posprzątał...? ;)
a w tym tygodniu rewelacyjnie ulżyły sobie ~ ~ ~

 i Cynka:
zaś Doris zajrzała do Słoika #9 i wykonała szybki kolaż:

4 komentarze:

Visell pisze...

Niesamowite, Łapacz Łez! Z racji swego bibliotekarskiego zawodu wielu rzeczy już w książkach szukałam, ale na taki temat jeszcze nie trafiłam. Musze poszukać w poniedziałek w pracy!

druga szesnaście pisze...

o, to gdybyś znalazła coś w temacie to prosimy o komentarz.

JaMajka pisze...

Niezwykłe....

kasia | szkieuka pisze...

Ooo w Krakowie takie mają, tylko chyba rzymskie - zdaje się, że w Muzeum Archeologicznym, ale też mi się nic nie udaje nic znaleźć na ichniej stronie...