piątek #100:
wypowiedz życzenie
zanim przejdziemy do życzeń.........
za nami sto tygodni i sto myśli.
to poruszające ile wspaniałych reakcji, refleksji i twórczości wywołał nasz skromny Słoiczek.
dlatego - z okazji jubileuszu - i w podziękowaniu - mamy do rozdania jedyny w swoim rodzaju zeszyt -
- są w nim wszystkie Myśli Zebrane oraz miejsce na działania własne.
zresztą zobaczcie sami - oto niektóre ze stron:
za nami sto tygodni i sto myśli.
to poruszające ile wspaniałych reakcji, refleksji i twórczości wywołał nasz skromny Słoiczek.
dlatego - z okazji jubileuszu - i w podziękowaniu - mamy do rozdania jedyny w swoim rodzaju zeszyt -
- są w nim wszystkie Myśli Zebrane oraz miejsce na działania własne.
zresztą zobaczcie sami - oto niektóre ze stron:
 |
 |
żeby zostać właścicielem Słoikowego Zeszytu wystarczy zostawić komentarz pod tym postem do 15 lutego. a w komentarzu wypowiedzieć swoje życzenie. może być dowolne. może też dotyczyć tego, co chcielibyście, żeby pojawiło się kiedyś w Słoiku. czas na marzenia. :) zapraszamy! jeszcze jedno. chciałybyśmy wyrazić specjalne podziękowanie dla Kardamonowej, która gościła w naszym Słoiku najczęściej. dlatego wspólnymi siłami zawekowałyśmy kilka inspirujących (mamy nadzieję) drobiazgów. Kardamonowa, wypatruj listonosza z taką oto przesyłką: ;)  |
30 komentarzy:
Piękne - po prostu chciałabym mieć ten zaeszyt...
Jestem po prostu w szoku!!!!!!!!!! Dziękuję z całego serca!
Niesamowity zeszyt. Wam życzę kolejnej setki i jeszcze kolejnej... A moje skromne życzenie, to bycie na co dzień przy W...
Ja raczej swoich prac tego typu nie publikuję, są dla mnie zbyt osobiste, ale zaglądam do was i korzystam z inspiracji, które nam serwujecie. Dziękuję wam za to bardzo, bo czasami zmuszacie do przemyślenia bardzo ważnych kwestii, czasami przywołujecie zapomniane wspomnienie, czasami po prostu karmicie nasze oczy.
Bardzo wam za to dziękuję.
Zeszyt jest piękny, jest kwintesencją słoikowatości, bardzo chciałabym go mieć i przeglądać, przeglądać, przeglądać... Tego sobie życzę :)
Często zaglądam i cieszę oczy waszymi przemyśleniami choć nigdy nie podjęłam własnej próby. tego sobie i Wam życzę - odwagi do podejmowania ryzyka i nieoglądania się za siebie :)
Brawo dla 2.I6 i dla wszystkich kolażystek biorących udział w zabawie - z podziękowaniem za inspiracje! A życzenie... życzenie to mam takie, żeby zgodnie z planem, który sobie wymyśliłam, zrobić prace na wszystkie tematy ze słoika, o!
ja sobie życzę kolejnych tysięcy myśli słoikowych. tak, TYSIĘCY! a zeszyt = marzenie, cudownność!!!! ah! E. dzięki Ci za to wszystko, za wszystkie słoiki, jesteś niesamowita!
WoW! niesamowity jest ten zeszyt :) a moje życzenie... no cóż.... chciałabym móc ponatychać się osobiście tym zeszytem :) :) :) i mieć więcej odwagi do żurnalowania :)
Wasz blog zaraził mnie kolażowaniem. Na razie bardzo nieśmiało próbuję tej formy, uczę się, dojrzewam do podjęcia któregoś z waszych wyzwań, do których na razie czuję się zbyt malutka. Życzę sobie coraz bardziej owocnych prób :) TS już czeka na pocięcie ;)
Zarówno zeszyt, jak i wek - cudowności!
życzenie: mieć więcej odwagi ;)
zeszyt jest niesamowity! inspirujący jak wszystkie prace dziewczyn, które mają odwagę się zmierzyć w myślami!
podziwiam!
Zeszyt piękny, cudowny po prostu!
Życzę jeszcze wielu takich setek - Wam i sobie ;)
SUPER! GRATULACJE 100! :-) WIELKIE DZIĘKI za inspiracje! A ja sobie życzę ... (nie mogę głośno powiedzieć, bo się nie spełni! ;-)
gratulacje :) zawsze u Was tak pięknie i inspirująco jest :) a marzenie od lat mam tylko i wyłącznie jedno prozaiczne z pozoru by się wydawało- praca. A Wam życzę jeszcze więcej pięknych prac
Gratuluję i dziękuję za inspiracje, nie zawsze rękodzielnicze ale zawsze intelektualne. Dziękuję za uśmiech i zadumę kiedy oglądam prace zamieszczane w CollageCaffe.
Moje marzenie; Niech te drobne radości i magiczne chwilki przy porannej kawie albo wieczornym spacerze trwają i niech tworzą ważną całość do słoika moich myśli.
Odwagi sobie życzę by wreszcie popracować z Wami :)
Dziękuję :)za zachwyt który mi się wyrywa nie zawsze w cenzuralnych słowach
dla Kardomonowej nagroda w pełni zasłużona:))
przekartkować ten zeszycik to byłoby jedno marzenie...dwa pozostałe...osobiste...niech zostaną na razie nieujawnione:))
Elizko, kolejnych setek inspiracji dla nas:))
Wspaniały zeszyt... moje życzenie: chciałabym mieć swój warsztacik bo moja biedna craftowa szuflada już odpadła z powodu nadmiaru przydasiów :)
Zeszyt jest przepiękny a Ty jesteś nieustającym źródełkiem inspiracji i niech wszystko zawsze dobrze się kończy...
Gratulacje:) kolejnych setek życzę!!!!!dziękuję za inspiracje!!!!zeszycik jest niesamowity!!!!mogę wiec pomarzyć przez chwilkę o nim:)
Pozdrawiam melisa:)
A ja wciąż MARZĘ! żeby coś wygrać w tych różnych zabawach, może tym razem się spełni? Piękne pomysły, cudna realizacja... ale jeszcze za wysokie progi na moje rękoczyny:) dlatego pozostaję w marzeniach, a Wam życzę dalszych ciekawych INSPIRACJI !:) Iza-belka
Oj, że tez ja tutaj wczesniej nie trafiłam... Taka skarbnica!!!
marzy mi się mieć więcej czasu dla mojego synusia... i czasami dla siebie.
Biegnę przewertować to istne królestwo inspiracji!!! Dziękuję!!!
Łezka w oku...zawsze tak mi lepiej na sercu, jak zajrzę do Was. Nawet, jeśli nie przeleję pomysłów na papier, to zawsze w głowie powstaje jakiś pomysł, mam okazję, by na momencik się zatrzymać. Marzę o tym zeszycie i nawet, jeśli w moje łapiszony nie trafi, to zrobię własny;) BĄDŹCIE i INSPIRUJCIE nadal:***
Zajrzałam do Słoika, obejrzałam wszystkie prace i najpierw pomyślałam o pani Wisławie, której kolaże baardzo lubię, a potem przypomniało mi się jedno zdanie Fridy Khalo, która powiedziała: "Moje obrazy są namalowane dobrze. Bez pośpiechu, z cierpliwością. Myślę, że zainteresują parę osób." :)
No i tak mniej więcej mogę sobie wyobrazić sam proces powstawania tych tutaj prac, bo przynajmniej takie we mnie, oprócz wielu innych, uczucia one wzbudzają; oglądam je bez pośpiechu, z zainteresowaniem i z półuśmiechem, który może znaczyć tylko jedno: piękna wyobraźnia:)
A ten zeszyt to bym sobie oglądała na osobności, chyba, że z kotkami. One już znają takie klimaty i chętnie mi w tym towarzyszą. Mam takie miejsce, które kiedyś będzie moim domem, na razie jest domem niegotowym. Tak sobie życzę, usiąść kiedyś pod drzewem, w ogrodzie, z herbatą z lipy i otwierać kartę za kartą, albo tylko rytualnie, jedną każdego dnia. I myśleć sobie wtedy o nieskomplikowanym życiu, o ładnych barwach i pulsującym papierze pod palcami. Odkryłam Was niedawno, ale takich odkryć też sobie życzę, jeszcze więcej.
Pozdrawiam serdecznie,
twostepsaway
, bo dopiero Wy wybudziłyście mnie z letargu,
a moje życzenie ???? Więcej zdrowia i ENERGII bo tego brakuje ostatnio ....
o mamusiu...
taaaki zeszyt mieć...
Chciałabym mieć czas i wenę na częstsze interpretowanie po swojemu Słoikowych Mysli...
...i jakiś wyjazd by się przydał wakacyjny :D
w słoiku... czy było w słoiku coś krwawego??
zyczę sobie nie bać się życia. a jak żyć odważnie, to i odważnie podchodzić do wyzwań, także tych tutejszych.
Bo dotąd to głównie siedzę jak gapa zapatrzona.
Serdeczności dla bywających tu!
Zeszyt istne marzenie ! Chciałabym być szczęściarą i trafi w moje ręce ... moje marzenie ? Moje życzenie ? zdrowie dla synka ... Pozdrawiam
A ja życzę Wam co najmniej kolejnej setki. A sobie - umiejętności wyłapywania smaczków z codzienności.
Ja mam jedno marzenie, które w zasadzie jest e mną od zawsze - żyć sztuką i żyć "ze sztuki" :)
O ile jego pierwsza część jest stale realizowana - również dzięki Wam kochane - o tyle druga połowa wciąż jeszcze pozostaje w strefie marzeń. Ale pracuję nad tym by stała się rzeczywistością ;)
Cudny zeszyt,chciałabym kiedyś odważyć się na więcej niż tylko podziwianie waszych prac,pewne małe kroczki już poczyniłam,ale na razie tylko "do szuflady",ale kto wie,może już niedługo.....
moje marzenia :)
http://rumiankowyswiat.blogspot.com/2012/04/marze-wiec-jestem.html
Prześlij komentarz