wrześniowy księżyc przynosi kolejne piękne opowieści
oto różne relacje między kobietami:
zadziornie - w cudownej interpretacji Habki
międzypokoleniowo i w niezwykłym klimacie - u mistrzyni nastroju Guriany
genialna "solidarność jajników" w wydaniu Belladonny
babska zazdrość u Urticy
i jeszcze - z minionych pełni księżyca
genialna kobieta wyklęta Habki
i rewelacyjnie zinterpretowana przez Belladonnę mania zakupów
a w tym miesiącu.... chciałabym was zaprosić do płakania
"chłopaki nie płaczą" wiadomo
ale nam wolno
akurat na to zawsze miałyśmy przyzwolenie
słabość
bezsilność
wzruszenia
zmartwienia
lęki
...romantyczne komedie
"płacz na zawołanie"
i jeszcze specjalna kategoria - tylko dla kobiet - "płakanie o nic"
... jak to jest z tymi naszymi łzami?
kolejna pełnia 12 października
zapraszam
urticam@gmail.com
6 komentarzy:
"poszło o pantofelki"- genialne :D
do pełni- to mi zawsze tych wszych kolaży brakuje...
dziękuję Dziewczyny!
świetna krokodylowa panna :)
rozbrajające!
nasycam się każdą z tych prac po kolei.
dziewczyny, re-we-lac-ja!!!
genialne jesteście WSZYSTKIE!!
Uwielbiam! Istny kult lunarny :)
Prześlij komentarz