wtorek, 13 września 2011

...kobiety i księżyc - pełnia dziewiąta...

wrześniowy księżyc przynosi kolejne piękne opowieści
oto różne relacje między kobietami:

zadziornie - w cudownej interpretacji Habki

międzypokoleniowo i w niezwykłym klimacie - u mistrzyni nastroju Guriany

genialna "solidarność jajników" w wydaniu Belladonny

babska zazdrość u Urticy

i jeszcze - z minionych pełni księżyca
genialna kobieta wyklęta Habki

i rewelacyjnie zinterpretowana przez Belladonnę mania zakupów

a w tym miesiącu.... chciałabym was zaprosić do płakania
"chłopaki nie płaczą" wiadomo
ale nam wolno
akurat na to zawsze miałyśmy przyzwolenie

słabość
bezsilność
wzruszenia
zmartwienia
lęki
...romantyczne komedie
"płacz na zawołanie"
i jeszcze specjalna kategoria - tylko dla kobiet - "płakanie o nic"

... jak to jest z tymi naszymi łzami?

kolejna pełnia 12 października
zapraszam
urticam@gmail.com

6 komentarzy:

cynka- Ewa Mrozowska pisze...

"poszło o pantofelki"- genialne :D
do pełni- to mi zawsze tych wszych kolaży brakuje...
dziękuję Dziewczyny!

Kawa z kardamonem pisze...

świetna krokodylowa panna :)

KOLOROWY ptak pisze...

rozbrajające!

druga szesnaście pisze...

nasycam się każdą z tych prac po kolei.
dziewczyny, re-we-lac-ja!!!

Martyna pisze...

genialne jesteście WSZYSTKIE!!

Olga Siedlecka pisze...

Uwielbiam! Istny kult lunarny :)