piątek, 13 kwietnia 2012

słoik na myśli #110

piątek #110:
co by tu zapuszkować...?
{koncentrat inspiracji znaleziony TUTAJ}

a w {TYM} miejscu znalazłam jeszcze więcej:
{cierpliwość}

{odwagę do ponoszenia porażek}

a Wy? co byście chcieli zapuszkować na czarną godzinę? ku pamięci? na kiedyś?

tymczasem w naszej Kawiarni Siwka opowiada o swoich snach {Słoik #48}:

4 komentarze:

urtica pisze...

świetny pomysł!
chyba zrobię całą spiżarnię
...na czarną godzinę

Habka pisze...

Ja jak zwykle grzebię w starych słoikach :)
http://malahabka.blogspot.com/2012/04/cwiczenia.html

Kardamonowa pisze...

http://kardamonowa.blox.pl/2012/04/Zapasy-duchowe.html

Habka pisze...

I jeszcze z dawnych tematów - zabawa słowami:
http://malahabka.blogspot.com/2012/04/sowa-sowa-sowa.html