piątek, 13 stycznia 2012

słoik na myśli #97

piątek #97:
prasujmy
"Praca w domu zapewnia uspokojenie i równowagę wewnętrzną - twierdzi Vivien Wolsk, psycholog z Nowego Jorku. Radzi ona swoim pacjentom, aby zmienili codzienne obowiązki w rodzaj terapii. Podczas mycia okien można sobie wyobrażać, że nasze poglądy stają się jasne i czyste jak szkło, a w trakcie prasowania - że wygładzamy zakręty naszego życia. W rutynowych domowych zajęciach jest coś relaksującego, nawet medytacyjnego. Gdy pierzemy, prasujemy lub zmywamy, możemy poczuć, że dokonaliśmy czegoś w tym niekontrolowanym świecie."

TA twarz według Cynki {Słoik #96}:


fragment podsumowania starorocznego Urtiki {Słoik #95}:
Urtica zaznaczyła słowa {Słoik #92}:
mapa serca według Urtiki {Słoik #83}:
zdesperowana gospodyni domowa według Cynki {Słoik #47}:
oraz {Słoik#17} zinterpretowany przez Mizię:

1 komentarz:

Lena Wz pisze...

Zdesperowana gospodyni po prostu mnie rozwaliła :p Jest obłędnie czadowa :-)
Kolaże są boskie... aaaaaaaa!:-)